3.02.2014
Dedykowany
Kocica
Tak jak kocica
Własnymi drogami chodzisz
Wszystko co Ci nie pasuje
Szerokim łukiem obchodzisz
Nie reagujesz na przywołanie
Choć oczy jak ona wpatrujesz
I grzbiet przeciąga
I z zadowolenia pomrukujesz
Niby łasa na pieszczoty
I głaskaniu się poddająca
Lecz ze swej niezależności
Nigdy nierezygnująca
Czy mniej wierna niż pies
Czy niezależna na wskroś
Niby się łasi niby obciera
Może przyjdzie – proś ją proś
Faktycznie, zbyt dominująca kobieta bardziej przypomina mężczyznę… albo jest feministką lub genderystką
…
Im więcej niezależności tym lepiej…
Drzwi”
Zamknięta w czterech ścianach,
Spoglądałam w szybę
Pełną deszczu
otaczała mnie pustka
dookoła ściany
drzwi
myślałam tylko o Tobie
a jednak nie przyszedłeś
krzesło obok puste było
zielone
czemu?
Czekało na Ciebie?
Styczeń 2000
niezła historia ja zawsze byłam kocicą miałam zielone oczy i zawsze kiedyś byłam zdrowa ale nie wiem czy będzie lepiej narazie nie i pisz takie bajki super tekst